Alibaba to dziś największa na świecie grupa zajmująca się handlem internetowym. W Grupie Alibaba.com znajdują się takie firmy jak Taobao, tmall.com, alipay i popularny na całym świecie Aliexpress.com
Grupa Alibaba rozpoczęła działalność w 1999 roku, kiedy Jack Ma założył stronę internetową alibaba.com która adresowana jest głownie dla hurtowników. 11 lat później, w 2010 roku, powstał AliExpress.com, gdzie tysiące małych chińskich firm oferuje produkty dla międzynarodowych odbiorców internetowych. Zapewne nie wiecie, ale Aliexpress.com jest najpopularniejszym sklepem internetowym w Rosji!
Aliexpress swój sukces zawdzięcza w głównej mierze handlowi podróbkami znanych światowych marek, które w tym serwisie można było kupić bez większych przeszkód.
Chińskie prawo nie było tak rygorystyczne jak europejskie czy amerykańskie, ale sytuacja zaczęła się gwałtownie zmieniać po sprzedaży udziałów Alibaba na Wall Street. Przypomnijmy, że był to debiut wszech czasów, zebrano ponad 21 miliardów dolarów. Ale na firmę równocześnie zaczęły spływać oskarżenia o tolerowanie handlu towarem z zastrzeżonym znakiem towarowym. Wiele znanych firm wytoczyło procesy chińskiemu gigantowi, w efekcie czego z aukcji znikały sklepy które jawnie oferowały podróbki.
Sprytni to sprzedawcy potrafili oszukać wewnętrzne kontrole i handel replikami kwitł nadal. Jednak zmiana nadeszła z innej strony, rząd chiński zaczyna rygorystycznie przestrzegać własności intelektualnej i praw patentowych.
W związku z powyższym wzrosła także czujność administracji na próby sprzedaży towaru z zastrzeżonym znakiem towarowym. Pojawiające się oferty gdzie są produkty podrabiane, bardzo szybko są usuwane.
Pomocni w zwalczaniu podróbek okazali się sami kupujący. Wraz z możliwością dodawania ocen (feedbacków) do zamówień i umieszczania w nich zdjęć, kupujący sami dostarczają dowodów nielegalnej działalności.
Aktualnie inwigilacja na AliExpress posuwa się nawet do kontroli wiadomości prywatnych. Jeżeli w korespondencji towarzyszącej zamówieniu będzie mowa o tym, że sprzedawca wysyła podrabiany towar, to jego sklep szybko zostanie usunięty z serwisu. Na wielu forach, blogach i grupach także chwali się zdobyczami z aliexpress, co też może być potencjalnym zagrożeniem dla sprzedawców. Jak zauważyli użytkownicy największego polskiego forum o zakupach na aliexpress , telchina.pl obecnie wielu sprzedawców wysyła towar pozbawiony znanego logo, czyli dokładnie taki, jak był prezentowany na aukcji. Spory w tym przypadku nie pomagają w odzyskaniu pieniędzy.
Czy podróbki znikną z AliExpress?
Podróbki z Aliexpress nie znikną tak szybko, zmieni się jedynie liczba sklepów i sposób handlu. Sprzedawcy z „renomą” będą prowadzili czyste od podróbek sklepy, gdzie będą do kupienia „Payment linki” czyli możliwość zapłaty różnej kwoty, którą teoretycznie ma służyć do opłaty różnych opcji dodatkowych legalnej sprzedaży. A tymczasem będzie się tam płaciło za artykuł upatrzony uprzednio w specjalnym katalogu, galerii. Sprzedający będą się kontaktować ze sprzedawcami mailowo lub przez np. Skype, z pominięciem inwigilacji aliexpress.com. Już teraz sprytni sprzedawcy ukrywają nazwy podróbek na aliexpress pod pewnymi skrótami, tagami, o czym pisałem w poprzednim artykule. Na pewno trudniej będzie nowym sprzedawcom, ale rynek nie toleruje pustki. Skoro jest popyt to i będzie podaż. Handel replikami, podróbkami i falsyfikatami może się przenieść do innych, mniejszych sklepów. To znów będzie sprzyjało oszustwom, brak ochrony aliexpress może sprzyjać oszustom. Z drugiej strony pokrzywdzona strona będzie zmuszona do rezygnacji ze zwrotu wykonanej płatności przez Paypal lub płatności dokonanej Kartą kredytową w chińskim sklepie, ponieważ była częścią nie w pełni legalnego procederu. W związku z powyższym proponuje nie podejmować pochopnych kroków, warto przemyśleć czy te podróbki które są zazwyczaj gorszej jakości są warte ponoszenie takiego ryzyka. Napiszcie co wy o tym sądzicie, czy handel podróbkami dalej będzie kwitł, czy może to koniec podróbek prosto z Chin ?